ETUI na TELEFON z uszami:) czyli nowy rok-nowe pomysły

 Witam Was serdecznie w nowym roku 2013.

Dzisiejszy post dotyczyć będzie pomysłu jak odmienić swój telefon,
a raczej ETUI do telefonu,

w moim przypadku było to dość sztywne, czarne etui, które moim zdaniem niekoniecznie ładnie na moim telefonie się prezentowało, więc postanowiłam je troszkę ożywić.

Do mojej przeróbki potrzebowałam:

- etui

-kawałka materiału

-MOD PODGE

-kawałek skóry

-nóż do tapet

-nożyczki

-pędzelek

-spinacze lub klipsy do papieru

no i oczywiście nieco czasu i chęci:)

W liście potrzebnych rzeczy pojawił się MOD PODGE,

jest to klej podkład i lakier w jednym, można go kupić a sklepach artystycznych lub przez internet.

Są różne jego rodzaje matowe, połyskujące i.t.d, no ale na jego temat napiszę kiedy indziej.

Więc zaczynając od początku;

Narysowałam sobie wzór jaki chce zrobić

Wycięłam kawałek materiału

Oraz odrysowałam i wycięłam z kawałka skóry i materiału w panterkę uszy:)

Od "lewej"strony uszu, pomalowałam je "mod podem" jako podkładem a następnie gdy nieco przeschły posmarowałam drugą warstwą i przykleiłam wew. część uszu, którą stanowił ten sam materiał który pokrył resztę etui.

Etui zagruntowałam 2 razy klejem pozwoliłam mu przeschnąć, dzięki czemu etui stało się matowe.

Następnie pomalowałam klejem tylnią oraz boczną część i przykleiłam materiał.

By pozwolić całości wyschnąć spiełam całość klipsami do papieru.

Zrobiłam tak kolejno z każdym bokiem.

W górnej i dolnej części musiałam przyciąć materiał by tworzył zakładki, przykleiłam je a następnie, założyłam na nie reszte materiału, przykleiłam i złapałam klipsem.

No i czas na urozmaicenie, czyli USZY!

Wycięłam nożykiem do tapet dwa otwory, następnie wcisnęłam naddatek materiału, pozostawiając na wierzchu tylko część uszu jaka była zamierzona.

 

Jak widać na zdjęciu, tu naddatek tkaniny jest jeszcze na wierzchniej warstwie, ale by uszy układały się tak jak powinny trzeba było go wcisnąć pod materiał tylnej części etui.

Posmarowałam klejem i odczekałam do wyschnięcia.

Po wyschnięciu tyłu, to samo zrobiłam z wierzchem etui.

Wycięłam i podkleiłam otworu na kabel USB, głośnik,aparat i słuchawki.

Na sam koniec postanowiłam jeszcze jakoś ozdobić całość, wycięłam więc z kawałka skóry serce i przykleiłam w miejscu "ogona"

No i malutki ćwiek, jako kolczyk w zewnętrznej części ucha ;)

No i oto efekt końcowy:

Ciężko stwierdzić jakie to zwierzę jest wzorem dla mojego etui,

chyba jest to tylko twór mojej wyobraźni,

ale z efektu jestem bardzo zadowolona.

Dodatkowo jak już obiecałam, wtrącę jeszcze wątek prezentów,

nie wszystkie zdołałam sfotografować więc skoncentrowałam się głównie na tych, w tematyce bloga czyli HAND-MADE:

Miś autorstwa mojej siostry, jej dzieła można znaleźć tu:

Szyju Szyju

Dodatkowo pyszne eco-cuda, w ręcznie wykonanej skrzyneczce,

książka skrojona na miarę moich zainteresowań oraz inne gadżety osładzające nieco kolejny rok:)

Wszystkim BARDZO DZIĘKUJĘ:*

Mam nadzieję, że Postem nieco Was zainspirowałam

Czekam na komentarze:)

Paaa :D