piątek, 24 maja 2013

Sukienka ASOS czyli wiosenny outfit.

 Witajcie
Choć pogoda za oknem nie dopisuje, ja zamieszczam bardzo pogodny i słoneczny post.
Po raz pierwszy w całej okazałości
przedstawiam Wam jakże wiosenną stylizację- między marchewka a groszkiem.

Zapraszam do oglądania:












 Po tej "sesji" muszę przyznać że pozowanie wbrew temu co sądziłam, nie jest takie proste, a dziewczyny z "tap madl" miały rację mówiąc że to ciężka praca :P
Ja w każdym razie wolę być po drugiej stronie obiektywu

Stylizacja:
Sukienka ASOS second hand, shopper bag KASIA KASPRZYCKA by szyjuszyju,
pasek z szafy Mr.Bill-a,
biżuteria: LILOU, handmade, baleriny Atmosphere, zegarek CASIO Baby-G.

Zdjęcia; Mahdalena Sz.

Język wystawiony do aparatu, absolutnie nie do Was:P

Jak Wam się podobało???
Czekam na komentarze
Buziaki :*:*:*


7 komentarzy:

  1. ładnie wyglądasz w tej sukience! zazdroszczę pogody!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:* A pogoda juz sprzed kilku dni niestety:)
      Ale już niedługo znów będzie pięknie:)

      Usuń
  2. Super sukienka, bardzo fajny blog i post:)
    Obserwujemy i lubimy się na FB:)
    Pozdrawiam serdecznie:)
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosenne sukienki na każdą okazję to jest to co każda z nas powinna mieć w szafie. <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna stylizacja, Twoje zdjęcia wyzwoliły we mnie iście wakacyjny nastrój.;) Takie sukienki codzienne zawsze coś w sobie mają. Najbardziej cenię w nich chyba właśnie tę nienachalną uniwersalność, dzięki niej można w nich bez problemu śmigać nawet do pracy.

    OdpowiedzUsuń